- autor: AgToldi, 2015-10-11 18:01
-
W sobotę o godzinie 11.00 w Krotoszycach do rywalizacji przystąpiła drużyna naszych trampkarzy. Wraz z kolegami z Kościelca stworzyli bardzo dobre piłkarskie widowisko. Było wszystko co może zadowolić nawet najwybredniejszych kibiców : duża ilość sytuacji bramkowych, zwrot akcji, ładna gra obu drużyn, rzut karny i oczywiście bramki. Jako pierwsi gola zdobywają gospodarze a była to 10 minuta spotkania. Determinacja naszych zawodników do strzelenia bramki wyrównującej przyniosła efekty pięć minut później. Doprowadzamy do remisu a w 18 minucie wychodzimy na prowadzenie. Niestety w doliczonym czasie gry I połowy tracimy gola. Remis do przerwy po dobrej grze z obu stron. Po przerwie emocji również nie zabrakło. Akcje podbramkowe raz u nas raz u gospodarzy.
więcej w rozwinięciu
Chojnowianka-GROM I to Błękitni z Kościelca wychodzą na prowadzenie, którego bronią do ostatniej minuty spotkania. Wtedy to sędzia główny Pan Krzysztof Tworek, który nota bene bardzo dobrze poprowadził zawody dyktuje rzut karny dla nas. Bardzo dobre piłkarskie widowisko w wykonaniu obu drużyn kończy się zasłużonym remisem. Dziękujemy drużynie gospodarzy za piłkarską postawę na boisku i życzymy powodzenia w dalszej części rozgrywek. Naszym młodym zawodnikom gratulujemy dobrej gry i wyniku na trudnym terenie wicelidera naszej grupy.
Zwycięstwo w Chojnowie
Chojnów godzina 15.00 to czas i miejsce pierwszego w historii spotkania pomiędzy drużynami seniorów naszych klubów. Gospodarze, których trenerem w zeszłym sezonie był obecny nasz szkoleniowiec Ireneusz Chrzanowski za wszelką cenę chcieli dobrze zaprezentować się na boisku. I tak też zrobili. Walka o każdą piłkę o każdy metr boiska do ostatniej minuty. Ale i te walory można było przypisać naszym zawodnikom ( stąd też wysoka nota za występ : 4 w skali od 1 do 5) . Dzięki czemu widowisko stało na wysokim poziomie ku uciesze licznie zgromadzonych kibiców obu drużyn. Z powodu nieobecności trzech naszych kluczowych zawodników trener Ireneusz Chrzanowski miał małe problemy kadrowe. Problemem była również pierwsza bramka strzelona przez gospodarzy w I połowie. Ciężar gry i odpowiedzialność za wynik całego zespołu mieli udźwignąć doświadczeni zawodnicy. Dali radę ale duża w tym zasługa całego zespołu. Począwszy od Pawła Łopacińskiego w bramce poprzez Mariusza Wojciechowskiego, Piotra Ignatowicza, Arkadiusza Kraski, Igora Kuczyńskiego, Maćka Tulika, Grzegorza Kulikowskiego, Kacpra Kaśczyszyna, Tomasza Cichockiego, Krzysztofa Malickiego i na Łukaszu Garlińskim kończąc. Przed przerwą pięknym uderzeniem pod poprzeczkę rywala popisuje się Krzysztof Snopek i doprowadza do remisu. Przed przerwą jeszcze i Chojnowianka i My mieliśmy swoje okazje ale nic nie weszło. A po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Wciąż walka, ciekawy mecz i chęć zdobycia bramki. Scenariusz bardzo podobny jak w dwóch ostatnich meczach naszej reprezentacji. Ponownie rywal mógł coś ustrzelić i my. Ale to nam udało się trafić dwukrotnie do bramki rywala. Najpierw Kacper Kaśczyszyn a w końcówce meczu Tomasz Cichocki. Należy wspomnieć o przepięknym uderzeniu Kacpra Kaśczyszyna z odległości około 30 metrów w samo spojenie bramki. Gdyby to weszło... Ostatecznie wygrywamy na ciężkim terenie w Chojnowie 3:1 zapisując sobie historyczne zwycięstwo. Podziękowania dla ekipy Chojnowianki za stworzenie dobrego piłkarskiego widowiska i aż dziw bierze, że z taką grą zajmują ostatnie miejsce w tabeli. Życzymy powodzenia w dalszej części rozgrywek. Powalczcie bo warto. Dobrze zawody poprowadzili sędziowie z delegatury głogowskiej : Skrzyński Tomasz jako główny i asystenci Józefowski Michał i Lizoń Jan. Dziękujemy naszym kibicom za obecność i wsparcie w trudnych momentach po ostatnich pechowych porażkach.
